Największe mięśnie w ciele człowieka i jak je angażować?

Największe mięśnie w ciele człowieka? No przecież, że nie bic i klata! Choć, gdyby tak rozejrzeć się po najczęściej wykonywanych ćwiczeniach w klubach, można by odnieść odmienne wrażenie. Ale od tego jesteśmy i od tego jest nasz blog, żeby dzielić się wiedzą! 

Klata i biceps oczywiście są tymi najbardziej widocznymi mięśniami. Jeden napina koszulkę, a drugi dumnie spod niej wystaje 😉 Ale jeżeli chcesz naprawdę solidnie trenować i przez trening wzmacniać całe ciało – skup się przede wszystkim na największych partiach mięśniowych. 

 

Które to? Ano te:

  • Czworogłowy uda
  • Pośladkowy
  • Naramienny
  • Najszerszy grzbietu
  • Triceps

Największy mięsień w ciele człowieka

Największym mięśniem w ciele człowieka jest mięsień pośladkowy. Specjalnie dla niego przygotowaliśmy informacje stronę gdzie opisujemy jak efektywnie go trenować. Sprawdź Nową strefą Butt Factory

 

Treningiem Full Body Workout

Aby zadbać o pozostałe partie dużych mięśni najlepiej stosować trening full body workout. Trening tego typu angażuje każda partię mięśnową do pracy dodatkowo trening FBW można stosować w każdej fazi cyklu zarówno na rzeźbę jak i masę.

KCAL!

Trenując największe partie mięśni, najlepiej przy użyciu wolnych ciężarów, spalisz o wiele więcej kalorii, niż wykonując izolowane ćwiczenia małych mięśni. 

 

SYNERGIA

Ćwicząc największe partie mięśni, trenujesz od razu większość mniejszych. Izolowane ćwiczenia na przedramię, łydki czy biceps są dobre dla kulturystów, którzy muszą dopracować i cyzelować swoją sylwetkę. Dla początkującego i nawet średniozaawansowanego klubowicza w zupełności wystarczą:

  • przysiady
  • martwy ciąg
  • podciąganie na drążku
  • sztanga na płąskiej ławce
  • wyciskanie żołnierskie

 

Plan treningowy FBW

Poniedziałek

  • martwy
  • przysiady
  • dipsy
  • sztanga barki

Środa

  • przysiady
  • podciąganie nachwytem
  • ławka sztanga
  • sztanga barki

Piątek

  • przysiady
  • wiosło podch
  • ławka hantle
  • sztanga barki

 

Tyle! Wpadasz na siłkę, pach-pach, 40 minut, prysznic i wychodzisz uśmiechnięty 🙂 A jak już poćwiczysz rok lub dłużej, to możesz zacząć myśleć o splicie, dodawaniu kolejnych ćwiczeń, czy dni treningowych. Możesz dorzucić trochę cardio w ramach rozgrzewki i zakończenia treningu. Wtedy staraj się zamknąć w 60-70 minutach treningu.

 

Dobre samopoczucie

Wykonując ten trening, czy sięgając po pojedyncze ćwiczenia, które są w nim ujęte poczujesz się naprawdę dobrze. Angażowanie całego ciała do podnoszenia ciężarów uwalnia takie ilości dopaminy i endorfin, że wychodząc z siłowni będzie Ci się wydawać, że możesz przenosić góry. Góry żelastwa.

OK – jedyny minus takiego treningu jest taki, że wykonuje się go samemu. Jeżeli wiesz, że lepiej czujesz się trenując w grupie, gdy widok innych osób Cię mobilizuje, koniecznie zajrzyj do grafiku w swoim klubie i wybierz się na  trening grupowy. Szczególnie zachęcamy do zajrzenia do Butt Factory. W końcu to tam ćwiczymy dwa największe mięśnie w ciele człowieka 🙂

Zobacz również