Makaron z ciecierzycy - dlaczego to dobra alternatywa dla sportowców?

W diecie sportowca nie może zabraknąć węglowodanów. Dają one bowiem szereg niepodważalnych korzyści. Nie tylko dostarczają energię, ale także regulują poziom cukru we krwi, wpływają na poziom insuliny oraz motorykę jelit, nie bez znaczenia pozostają również dla uczucia sytości. Powinny stanowić od 45 do 65% dziennej dawki kalorii, w zależności od uprawianego sportu. Skąd je czerpać i jakiego rodzaju węglowodany są najlepsze dla aktywnych fizycznie?

 

Sportowcy powinni sięgać po węglowodany złożone. Generalnie, wszyscy powinniśmy raczej ograniczyć spożycie cukrów prostych – zwłaszcza w postaci sklepowych słodyczy. To właśnie węglowodany złożone uwalniają się wraz z chwilą zapotrzebowania na nie. Skąd je czerpać? Najlepiej z produktów zbożowych, takich jak m.in. makarony pełnoziarniste. Nie w tym jednak rzecz, by jeść je całymi dniami. We wszystkim należy zachować umiar i zdrowy rozsądek. W diecie sportowca wszystko ma swoje miejsce i właściwy czas. W którym momencie cyklu treningowego powinieneś sięgnąć po węglowodany złożone, by skorzystał na tym Twój organizm?

 

Makaron w diecie sportowca – kiedy po niego sięgnąć?

To zupełnie logiczne, że węglowodany złożone warto przyjąć przed treningiem. Ponieważ długo się rozkładają w organizmie, zwyczajnie wystarczają na dłużej, dając ci potrzebną do ćwiczeń energię. Dzięki ich spożyciu unikniesz nagłego zasłabnięcia z powodu hipoglikemii (bardzo niski poziom cukru we krwi, który występuje niespodziewanie).

Oczywiście, posiłek bogaty w węglowodany złożone powinieneś zjeść na 2-3 godziny przed ćwiczeniami. Gdyby poprzedzał on bezpośrednio trening, czułbyś się ociężały. To nierozsądne, bo nie wykorzystałbyś zapasów energii, które ci dał. Dieta sportowca musi być przede wszystkim zbilansowana, zatem przed treningiem potrzebujesz około 30-40 g węglowodanów. Nie zapominaj, że Twój posiłek powinien być złożony również z białek i tłuszczów.

Najważniejsze dla sportowca jest uzupełnienie węglowodanów po ćwiczeniach. W ich trakcie Twój organizm zużywa bardzo dużo glikogenu, który jest niezbędny w procesie regeneracji uszkodzonych komórek mięśniowych. Oznacza to, że bez jego uzupełniania, możesz zapomnieć o efekcie w postaci pięknej muskulatury.

Warto podkreślić, że przez intensywny trening Twoje ciało znacznie szybciej trawi – cały ten kilkugodzinny proces może skrócić się nawet do kilkudziesięciu minut. Jest to tzw. okno anaboliczne, w czasie którego najlepiej uzupełnić węglowodany złożone. W tym momencie idealnie sprawdzi się makaron. Pamiętaj, by dostarczyć organizmowi również białka. Idealne proporcje to 1g białka na 4g węglowodanów.

 

Makaron z ciecierzycy – najlepszy wybór dla sportowców czy marketingowy bubel?

Ostatnio w modzie są wegetariańskie potrawy. Coraz więcej mówi się o szkodliwości przetworzonego mięsa i docenia rozwiązania roślinne, które mają naszemu organizmowi dostarczyć tyle samo, a czasem nawet więcej cennych składników odżywczych. Wśród sportowców również widać tendencję do wybierania posiłków warzywnych. Czy makaron z ciecierzycy sprawdzi się w ich diecie?

Ciecierzyca, znana też jako groch włoski, to cenne źródło białka – w 100g ugotowanej cieciorki możesz znaleźć nawet 8,86g białka. Dostarcza ona tych aminokwasów, których nie znajdziesz w produktach pochodzenia zwierzęcego. Dodatkowo, jej spożywanie pomaga w odchudzaniu, usprawniając pracę jelit i zapobiegając zaparciom. Dodatkowo wpływa korzystnie na poziom ciśnienia we krwi i obniża cholesterol.

Warto zatem podkreślić, że makaron z ciecierzycy wśród wszystkich innych wyróżnia się wysoką zawartością białka. Zawiera on trochę dodatków mąk, jednak to właśnie ciecierzyca pozostaje jego głównym składnikiem. W zasadzie nie zdarza się, by miał w składzie pozornie nieszkodliwe ulepszacze smaku i wyglądu (skrobię ziemniaczaną czy jaja), przez co niektórym może się nie podobać, wyróżnia go bowiem jasna barwa. Jest to jednak oznaka jego przewagi nad innymi makaronami bezglutenowymi.

Produkty wegetariańskie, w tym m.in. właśnie makaron z ciecierzycy, zdecydowanie rzadziej zawierają barwniki, emulgatory i substancje konserwujące. Ten fakt oraz brak glutenu sprawiają, że to doskonała opcja dla osób cierpiących na problemy z trawieniem, które również chcą być aktywne fizycznie i wykorzystać okno anaboliczne, by uzupełnić w organizmie zapasy węglowodanów i białka.

Czy więc makaron z ciecierzycy sprawdzi się w diecie sportowca? Z pewnością będzie doskonałą alternatywą dla powtarzalnych posiłków z produktów pełnoziarnistych bez szkody na ilości dostarczanych składników odżywczych. Umożliwi również trzymanie się diety sportowcom-wegetarianom oraz znacząco ułatwi życie osobom zmagającym się z nietolerancją na gluten. Nie warto więc od niego stronić! Należy jednak pamiętać, by wybierać go rozsądnie – jeszcze niedawno w polskich sklepach był niemal niedostępny i trzeba liczyć się z tym, że ten naprawdę dobrej jakości nie będzie wcale taki tani. Zanim więc kupisz makaron z ciecierzycy, przeczytaj jego skład i pamiętaj, że im krótszy, tym lepiej dla Ciebie!

 

Zobacz również